niedziela, 30 marca 2014

Mała organizacja ;)

     Kochane czytelniczki! Na wstępie chcę Was bardzo przeprosić za moją nieobecność.  Naprawdę nie miało to tak wyglądać, ale ostatnio mam poważne problemy rodzinne, a do tego musiałam trochę wszystko sobie przemyśleć po odejściu Gigi. Ale nie zapomniałam o Was i tęskniłam za pisaniem. Przez ten czas, gdy mnie nie było, nadrobiłam zaległości, napisałam kilka tekstów, rozdziałów, ale... życie sprawiło mi psikusa w postaci awarii laptopa. Dlatego też musiałam pożegnać się z napisanymi rozdziałami...( chyba zacznę zapisywać te rozdziały na pendrive, bo już drugi raz je tracę).
W każdym razie laptopa odebrałam dopiero wczoraj. Wracając do sedna sprawy... przemyślałam wszystko i naprawdę chcę dalej pisać, zresztą ja nie lubię zostawiać niedokończonych rzeczy, więc gdybym ewentualnie miała skończyć z pisaniem to po dokończeniu NL i jednorazówki ( tak, pamiętam o niej, choć jeszcze jej nie skończyłam, ale to zrobię :)). No chyba, że już żadna z Was nie będzie chciała tu zaglądać - wtedy faktycznie mogę się zniechęcić i przestać pisać.

Dlatego mam do Was pytanie: czy będziecie chciały jeszcze wchodzić na mojego bloga mimo odejścia Gigi? Przyznam, że na to liczę ;D
I oczywiście dziękuję za Waszą cierpliwość, za to, że tu zaglądacie, choć tak dawno nic się nie pojawiło. Jesteście wspaniałe ;*

P.S. Jeszcze dziś lub jutro powinien pojawić się rozdział xD

       Marika