niedziela, 9 sierpnia 2015

Wciąż żyję! + nowy projekt z Gigi

Tak, jak w tytule... Żyję i mam się dobrze. Choć może trudno w to uwierzyć, bo przestłam tu istnieć na całe 9 miesięcy. Zdaje sobie sprawę, że teraz prawdopodobnie niewiele osób zagląda i nie mogę mieć do nikogo pretensji. W końcu ile można czekać na pojawienie się jakiegoś wpisu? Na pewno nie aż tyle... Jednak, jak widać okresy mojego beznadziejnego użalania się nad sobą trwają strasznie długo. Dlatego tym bardziej chciałabym podziękować Gigi, która postanowiła wyciągnąć mnie z tego impasu i zaproponowała, żebyśmy stworzyły coś razem...Gigi dzięki Tobie mam szansę znowu  popracować nad się sobą i pisać dalej. Przechodząc do sedna: zaczęłyśmy razem z Gigi pisać zupełnie nowe opowiadanie. Tym razem nie jest to nic związanego z SM, ale nowe i nieco zabawne opowiadanko. Nawet mała parodia, a wiecie jak one świetnie wychodzą G ( a jeśli nie to odsyłam Was tu). Rozdział 1 pojawił się na blogu Gigi, a 2 będzie tutaj jeszcze dzisiaj. A jeżeli chodzi o główną tematykę bloga to chciałabym kontynuować NL, skończyć JWwCK i w końcu opublikować skończoną II i ostatnią część BiYA. Niestety nic nie obiecuje, bo widzicie, że niewiele z tego co mówię ma pockrycie w rzeczywistości. To chyba tyle...zapraszam jeszcze do zapoznania się z Niejasną sytuacja o tutaj:)

M.

1 komentarz:

  1. Dziękuję za tak piękne słowa. Mam nadzieję, że twoje skrzydła pięknie się rozwiną i polecisz daleko natchniona przez wiatr weny XD
    Buzi :*

    OdpowiedzUsuń